Dziedzictwo odcinek 200 i 201: Bora wyznaje Neslihan miłość! Adalet postanawia się z nim rozprawić!

Odcinek 200 – streszczenie: „Zniszczyłaś nas! Zrujnowałaś!” – grzmi wściekła na siostrę Ikbal. – „Kiedy wszystko było na dobrej drodze, wpakowałaś nas w kłopoty! Pomyśl teraz, jak to naprawić!”. „Ja? Co mogę zrobić, siostro?” – pyta siedząca w fotelu, skulona Zuhal. W tym momencie na jej telefon przychodzi SMS. Po jego odczytaniu jest jeszcze bardziej przestraszona. „Co się stało?” – pyta żona Ziyi. „Ten człowiek znowu napisał. Chce, żebyśmy przygotowały pieniądze”. „Uspokój się. Dobrze znam takich ludzi. Nie damy mu ani grosza. Jeżeli zapłacimy raz, zażąda jeszcze więcej. Musimy znaleźć inne rozwiązanie”.

Bora pociesza Neslihan, która jest zasmucona z powodu choroby Yusufa. Następnie pyta ją, czy zostanie jego dziewczyną. Yaman i Seher spędzają czas na zabawach z Yusufem, zapominając o trudnej rzeczywistości. Chłopiec ponownie dostaje krwotoku z nosa i na chwilę traci przytomność. Małżonkowie wiedzą, że nie mogą dłużej czekać. Przeprowadzają rozmowę z Yusufem, mówiąc mu, że będzie musiał pojechać do szpitala.

Akcja przenosi się na drogę przed rezydencją, gdzie stoją Bora i Neslihan. „Żartujesz sobie ze mnie?” – pyta mężczyzna. – „Wyznałem ci swoją miłość i zapytałem, czy zostaniesz moją ukochaną, a ty po prostu milczysz”. „Ja… Nie wiem, co powiedzieć” – odpowiada zmieszana Neslihan i ponownie zawiesza głos. „Nie musisz nic mówić, już dostałem odpowiedź. Dobrze, nie zobaczysz mnie więcej.” – Odwraca się w stronę swojego samochodu.

„Zaczekaj!” – Dziewczyna zatrzymuje go. – „Chcę powiedzieć tak, ale… Proszę, zrozum mnie”. Bora podchodzi do Neslihan i składa pocałunek na jej szyi. „Muszę już iść.” – Zawstydzona pokojówka szybkim krokiem wraca na teren rezydencji. „Oczywiście, uciekaj. Uciekaj, głupia” – szepcze do siebie mężczyzna.

Odcinek 201 – streszczenie: Ikbal wchodzi do pokoju siostry. „Już po zabawie?” – pyta Zuhal. „O czym ty mówisz?”. „O czym? Chyba nie widziałaś, jak ta wieśniaczka rzuciła się Yamanowi w ramiona! Kiedy wydawało nam się, że wszystko idzie po naszej myśli, zobacz jak sytuacja zmieniła się z powodu dziecka. Dzisiaj grali w kulki, bo tego chciało dziecko. Zobaczymy, co jutro wymyślą, by go uszczęśliwić”.

„Weź się w garść i zostaw te bzdury!” – Ikbal zdecydowanym ruchem chwyta siostrę za ramię. – „Chłopak jest chory i to normalne, że robią dla niego wszystko. Naprawdę masz serce z kamienia? Jak mogłaś zakochać się w Yamanie z takim sercem?”. „Mnie też jest smutno, też rozpaczam, ale równocześnie boję się”. „Dopóki dowody są w rękach Yamana, nigdy nie pogodzi się z Seher. Chyba że wyjdzie na jaw, że maczałyśmy ręce w tej sprawie”. „Co więc zrobimy?”. „Znajdziemy sposób na rozwiązanie tego problemu. Teraz, kiedy ich myśli zajęte są dzieckiem, znajdziemy sposób, jak pozbyć się tego podłego człowieka”.

Zuhal odbiera kolejną wiadomość od szantażysty: „Nie igraj z ogniem. Jeśli nie prześlesz mi pieniędzy, nawet sobie nie wyobrażasz, co mogę zrobić”. „Niech to szlag!” – Rzuca telefon na łóżko. – „Co zrobimy?”. „Nie damy mu ani grosza” – powtarza Ikbal, zachowując spokój. „Co? Czy sama mi nie mówiłaś, że pieniądze rozwiązują każdy problem?”. „Nie trać głowy. Pieniądze wykorzystamy jako przynętę. Kiedy przyjdzie po pieniądze, wpadnie w ręce moich ludzi. Raz na zawsze pozbędziemy się tego brudnego szantażysty”.

Bora jest na komisariacie. Staje na drodze idącego korytarzem Firata. „Skończyłeś swoją zmianę, funkcjonariuszu?” – pyta. – „Nie mógłbyś zająć się czymś innym, zamiast ciągle zadzierać ze mną? Nie rozumiem, dlaczego masz obsesję na moim punkcie”. „Jesteś ostatnią osobą, na punkcie której mogę mieć obsesję. Idź stąd”. „Nie rób sztuczek, żeby odciągnąć ode mnie moją dziewczynę”. „Co powiedziałeś?”. „Bardzo dobrze usłyszałeś. Neslihan jest moją dziewczyną. Będzie dobrze, jeśli przyzwyczaisz się do tego”.

Telefon Bory zaczyna wibrować. Odbiera połączenie, nadal stojąc twarzą w twarz z Firatem, i mówi do słuchawki: „Chciałaś usłyszeć mój głos, kochanie? Ja też o tobie myślałem. Chociaż byliśmy razem cały dzień, nie przestaję o tobie myśleć. Patrze na zegarek, który mi kupiłaś, nie mogąc się doczekać, kiedy nadejdzie jutro. Dobranoc, skarbie”. Policjant kieruje wzrok na zegarek na ręku rywala. To nie jest prezent od Neslihan, a bardzo drogi czasomierz.

„Patrzysz na zegarek za sto tysięcy lir i kontynuujesz swoją grę w kłamstwa” – stwierdza Firat. „I co zamierzasz z tym zrobić, panie policjancie? Wycofasz swoje słowa? A może znowu poskarżysz się Neslihan? To coś, co wychodzi ci najlepiej. Ale to, co zrobisz, nie ma znaczenia. Neslihan ma do mnie pełne zaufanie”. Bora odwraca się i odchodzi, utrzymując wyrażającą pewność siebie postawę. „Nie spodziewasz się tego, co mogę ci zrobić” – mówi do siebie zdeterminowany Firat.

Neslihan zostawia telefon w kuchni. Po chwili na urządzenie przychodzi SMS od Bory, który Adalet odczytuje: „Spotkajmy się jutro o tej samej porze, moja miłość. Wciąż czuję twój zapach na ustach”. Przerażona Adalet gwałtownie odkłada telefon. „Boże, ocal mój umysł” – mówi do siebie kobieta. Wkrótce do kuchni wchodzi Cenger. „Wszystko w porządku? Coś się stało?” – pyta, widząc jak poruszona i rozgniewana jest Adalet. „Teraz jest już za późno, panie Cengerze. Ten bogacz o pustej głowie nazywa moją siostrzenicę swoją ukochaną”.

„Ale ja na to nie pozwolę” – kontynuuje kobieta. – „Jutro pójdę i powiem mu kilka słów. Jeśli ma w sobie choć odrobinę człowieczeństwa, da jej spokój”. „Rozumiem twój strach, ale nie rób tego. W ten sposób jedynie dolejesz oliwy do ognia. Jeszcze bardziej popchniesz Neslihan w jego stronę”. „Nie, panie Cengerze. Nie mogę siedzieć bezczynnie. Jeśli teraz będę milczeć, będzie tylko gorzej. Nie mam na co czekać, pójdę z nim porozmawiać”.

Nazajutrz Yaman i Seher sadzą w ogrodzie drzewo cytrynowe, wierząc, że będzie rosło razem z Yusufem, którego wspólnie będą wychowywać. Następnie zawożą chłopca do szpitala. Na miejscu otrzymują kolejny cios, gdy lekarka mówi im, że nie mogą zostać dawcami szpiku dla Yusufa. Opisywane odcinki można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej w serwisie YouTube. Początek 0:19:19 wideo „Emanet 144. Bölüm”, koniec 0:47:41 wideo „Emanet 145. Bölüm”. Odcinki z polskim lektorem dostępne na stronie vod.tvp.pl (po emisji w TV).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *