Zakazany owoc odc. 159 i 160: Lila i Yigit decydują się być razem! Ukrywają jednak swój związek! [Streszczenie + Zdjęcia]

Odcinek 159: Halit przyjeżdża do kancelarii Kayi. „Jak mogłeś to zrobić?” – pyta, stając przed, już chyba byłym, przyjacielem. – „Niedawno się widzieliśmy i nic mi nie powiedziałeś. Skoro zostałeś jej prawnikiem, powinieneś mi o tym powiedzieć!”. „Nie robię tego dla niej. Robię to z uwagi na przyszłość mojej siostry”. „Co to za pomysł? Powinieneś ze mną porozmawiać przed taką decyzją. Powinieneś mnie ostrzec”. „Dlaczego? Czy sam nie chciałeś rozwodu? To Yildiz była przeciwna. Teraz zdecydowała się na to i chcę jej pomóc. Robię ci przysługę”. „Rozczarowałeś mnie”. „Mylisz się. Istnieje coś takiego jak zaufanie między adwokatem a klientem”.

„Tu chodzi o twoją rodzinę” – stwierdza Halit. – „Nie powinieneś był traktować tak swojej rodziny”. „Myślałem, że mnie znasz” – mówi Kaya. „Wczoraj zrozumiałem, że cię nie znam”. „Złościsz się na mnie, ponieważ wziąłem tę sprawę, czy dlatego, że Yildiz zdecydowała się na rozwód?”. „Teraz naprawdę przesadziłeś. Zamiast przeprosić, zachowujesz się jak ona!”. Oburzony Halit opuszcza kancelarię. Wkrótce w tym samym miejscu pojawia się Sahika i także urządza bratu awanturę. Tymczasem Yildiz, Halitcan i Asuman wprowadzają się do domu Ender.

Sahika po wizycie w gabinecie brata zatrzymuje się w pokoju reszty pracowników. Prosi Canera, by zrobił jej kawę, następnie siada obok Emira i patrzy na niego. „Coś się stało?” – pyta mężczyzna. „Tak. Halit cię podejrzewa. Myśli, że ty i Yildiz jesteście w związku”. „To absurd! On jest szalony. Yildiz to moja przyjaciółka. Coś takiego jest niemożliwe”. „Podejrzewa cię, ponieważ Yildiz wyprowadziła się od ciebie w pośpiechu. Muszę ci coś powiedzieć, pięknie razem wyglądacie”. „Dlaczego mi to wszystko mówisz? Co kombinujesz?”. „Zamierzam wyjść za niego za mąż. Chcę, żeby stało się to jak najszybciej”.

„W porządku. Co mam więc zrobić?” – pyta Emir. „Myślę, że powinieneś dziś wieczorem zaprosić do siebie Yildiz. Powiedz jej wszystko, tylko nie mów, że wiesz to ode mnie. Wiesz, że Halit ma wszędzie swoich ludzi. Och, nie mogę uwierzyć, że wyświadczam jej przysługę. To już ostatni raz”. Ender przychodzi do firmy. Przypomina Halitowi, że czeka na przelew należnych jej pieniędzy.

Odcinek 160: Yildiz przyjeżdża do mieszkania Yigita. Sitki, który przez cały dzień ją śledził, od razu powiadamia o tym Halita, który nie czekając ani chwili, udaje się na miejsce. Myślał, że nakryje swoją żonę sam na sam z Emirem, ale tak się nie dzieje. W mieszkania są także Zehra, Lila i Asuman. Następuje retrospekcja. Akcja cofa się do momentu, gdy Sahika opuściła kancelarię Kayi. Emir opowiada Canerowi o swojej rozmowie z Sahiką. „To jej intryga” – stwierdza Caner. – „Nie damy się na nią nabrać. Wszystkim się zajmiemy”. „Jak?” – pyta Emir. „Asuman i dziecko wyjdą z domu tylnymi drzwiami. Yildiz zaprosi Zehrę i Lilę do twojego domu, żeby odwiedziły brata”.

„Z pewnością ktoś śledzi Yildiz” – kontynuuje brat Ender. – „Co będzie ostatnią rzeczą, jaką zobaczy? Yildiz, która sama przychodzi do mieszkania Emira”. Akcja wraca do teraźniejszości. Ender i jej brat są w doskonałych nastrojach. „Chciałabym tam teraz być” – mówi kobieta, zanosząc się śmiechem. – „Chciałabym zobaczyć wyraz twarzy Halita”. „Dokładnie. Musi być w szoku” – stwierdza Caner. „Tak się dzieje, gdy ktoś próbuje nas oszukać. Dzięki Bogu odkryliśmy to na czas. Jestem dziś taka szczęśliwa. Wszystko idzie zgodnie z planem. Wkrótce dowiemy się, kto stoi za Sahiką”.

„Rozpoznałam jego głos” – kontynuuje Ender, przypominając sobie spotkanego w galerii sztuki mężczyznę. – „Nie jestem pewna, ale myślę, że to on. Kiedy z nim rozmawiałam, Sahika cały czas na nas patrzyła”. „Siostro, jeśli uda ci się to rozwiązać, staniesz się największym wężem” – chwali Caner, podnosząc kieliszek z winem. – „Zasługujesz na tę nagrodę”. „Wkrótce Sahika będzie skończona, nie martw się”. Akcja przenosi się do rezydencji. Sahika wpada we wściekłość, gdy dowiaduje się, że jej intryga nie wypaliła. Nie może uwierzyć, że Yildiz kolejny raz z nią wygrywa.

Zehra prosi Yildiz, by towarzyszyła jej podczas jutrzejszego występu w telewizji, gdzie ma promować swoją książkę. Yildiz jest podekscytowana na myśl o udziale w programie telewizyjnym i zgadza się bez namysłu. Tymczasem Lila przyjeżdża do domu, w którym mieszka Yigit. „Co się stało?” – pyta zaskoczony jej przybyciem chłopak. – „Czy z Erimem wszystko w porządku?”. „To ze mną nie jest dobrze. Czy nie zapytasz, co mi jest?”. „Nie, nie zapytam. Idź już, proszę”. „Powiedz, że nic do mnie nie czujesz, a odejdę. Spójrz mi w oczy i powiedz, że nic nie czujesz. Jeśli to zrobisz, więcej mnie nie zobaczysz. Powiem ojcu, że chcę studiować za granicą”.

„W porządku.” – Yigit rozkłada ręce. – „Powiedz mi, co chcesz usłyszeć”. „Chcę usłyszeć prawdę” – odpowiada Lila. „Prawdę? Dobrze, powiem ci wszystko. Zawsze o tobie myślę. Nie ma chwili, żebym o tobie nie myślał. Czasami mnie złościsz i nie chcę cię widzieć, ale w każdej sekundzie, kiedy cię nie widzę, czuję ból. Rozejrzyj się.” – Wskazuje na wnętrze swojego skromnego domu. – „Czy mogłabyś tu mieszkać? Mogłabyś opuścić swój dom i zamieszkać ze mną? Nie, nie możesz. Jesteśmy tak różni. Nie możemy nic z tym zrobić. Musimy zapomnieć”. „To nie jest możliwe” – odpowiada Lila. Yigit przyciąga ją do siebie i namiętnie całuje.

Akcja przeskakuje do następnego dnia. Yigit przychodzi do rezydencji. Na tarasie znajduje Lilę. „Nie zobaczyli, że wczoraj późno wróciłaś do domu?” – pyta chłopak. „Nie. Powiedziałam Zehrze, żeby się tym zajęła”. „Poczekaj. Nie powiedziałaś jej, że się ze mną spotkałaś, prawda?”. „Oczywiście, że nie”. „Już zaczęliśmy kłamać”. „Nie chcę kłamać, ale robię to, bo ty tego chcesz. Co się teraz stanie?”. „Nikomu nie powiemy. Musimy być ostrożni”. „Dlaczego chcesz, żebyśmy to ukrywali?”. „To dla twojego dobra. Co zrobi twój ojciec, jeśli dowie się, że jesteśmy razem?”.

„Zdenerwuje się i zrobi scenę” – stwierdza Lila. – „Ale później to zaakceptuje. Myślę, że ciebie lubi”. „Lubi mnie jako członka personelu, nie jako chłopaka swojej córki”. „Moja siostra też była w związku, którego nie aprobował. Później zmienił zdanie”. „W porządku, ale jeszcze mu nie powiemy”. Zehra i Yildiz biorą udział w programie telewizyjnym, ale w trakcie uświadamiają sobie, że jego celem nie jest wcale promocja książki…