Odcinek 239 – streszczenie: Ender przyjeżdża do hotelu. Dzwoni do drzwi pokoju, w którym zatrzymał się jej brat. Otwiera jej młoda dziewczyna, która na sobie ma tylko koszulę jej męża! „Kaya…” – odzywa się zszokowana Ender. „Jest w łazience” – odpowiada dziewczyna, chociaż prawnika nie ma w pokoju. Jest na śniadaniu ze swoją siostrą. – „Kim jesteś?”. „Nikim…” – Załamana kobieta odchodzi. Czuje się zdradzona i oszukana. Jej oczy w jednej chwili napełniają się łzami. Wkrótce do pokoju przychodzi Kaya. Jego rzekoma kochanka jest już ubrana i przedstawia się za sprzątaczkę.

Trzy dni później Kaya i Ender biorą rozwód. „Sprawa zostaje zamknięta” – oznajmia sędzia. – „Macie prawo odwołać się od wyroku w ciągu piętnastu dni”. „Nie będziemy się odwoływać” – mówi zdecydowanie Ender i opuszcza salę, nawet nie spojrzawszy na byłego męża. Oboje są na siebie wściekli, choć ukrywają przed sobą powody swojej złości. Na korytarzu na kobietę czeka jej brat. „Nawet nie porozmawialiście?” – pyta Caner. „Nie mamy o czym rozmawiać”. „Nie wiem. Mogliście jakoś ładnie się pożegnać”. „Kiedy zadzwoniłam do Metina i powiedziałam mu, że chcę się rozwieść, Kaya miał już przygotowane papiery”. „Nie rozumiem. Jak Kaya mógł to zrobić?”.

„Nie chcę teraz o tym rozmawiać” – opowiada Ender. – „Wygląda na to, że go nie znaliśmy”. „Yildiz dzwoniła dziesięć razy. Czy ona nie wie, że się rozwodzisz?”. „Nie mam teraz siły, by zawracać sobie głowę problemami innych ludzi, Canerze. Gdy ją spotkam, powiem jej wszystko”. Na Kayę z kolei czeka jego siostra. „Powiedziałem ci, żebyś nie przyjeżdżała” – przypomina prawnik. „Powiedziałeś, ale nie mogłam zostawić cię samego. Czy wszystko dobrze?”. „Dobrze, nic mi nie jest”. „Zrobię wszystko, żeby cię pocieszyć.” – Bierze brata pod rękę. – „Zawsze możesz ze mną porozmawiać. Przy okazji… Ender nie sprawiała kłopotów?”.

„Nie, wręcz przeciwnie” – odpowiada Kaya. – „Zgodziła się od razu”. „Zgodziła się? Wygląda na to, że już sobie kogoś znalazła”. „Sahiko, nie czas teraz na rozmowy o tym”. „W porządku, bracie. Nie wspomnę nawet jej imienia, obiecuję”. Tymczasem Ender spotyka się z Yildiz w kawiarni. Informuje ją o swoim rozwodzie z Kayą. „Zdradził mnie” – oznajmia. „Co?!” – Mama Halitcana robi zdumioną minę. – „Halit mnie zdradził, ale Kaya nigdy by tego nie zrobił”. „Wygląda na to, że nie różnią się od siebie tak bardzo”. „Nie mogę uwierzyć. Jesteś tego pewna, Ender? W takim razie mam tylko dwa słowa do Kayi…”.

„Nie waż się” – zabrania siostra Canera. – „Nie wolno ci z nim rozmawiać”. „Może doszło do nieporozumienia” – sugeruje Yildiz. „Nie ma żadnego nieporozumienia. Nie będziemy o tym rozmawiać”. Gdy Ender wychodzi z kawiarni, Yildiz od razu dzwoni do Kayi i prosi go o spotkanie. „Nie mogę pozwolić wam się rozstać” – mówi do siebie. Zehra, zajmując się Halitcanem, wpada na pomysł, że może otworzyć przedszkole w rezydencji i w ten sposób zarabiać pieniądze.

Akcja przenosi się do firmy. Sahika rozmawia w swoim gabinecie z Halukiem. „Nie zostawiłeś żadnych śladów?” – dopytuje kobieta. „Nie ma niczego”. „Świetnie. Jeśli w przyszłości się pogodzą, nie chcę, żeby nas odkryli”. „To niemożliwe. Wszystkie nagrania z domu i hotelu zostały usunięte. Ponadto ludzie, których zatrudniliśmy, są teraz poza krajem”. „Udało mi się uratować mojego brata przed tym diabłem. Teraz przechodzimy do ważniejszej części mojego planu”.

Do gabinetu wchodzi Yigit. „Jesteś zajęta?” – zwraca się do ciotki. „Oczywiście, że nie. Pan Haluk właśnie wychodził. Usiądź”. Asystent Sahiki opuszcza pomieszczenie. „Przyjechałem do ojca i postanowiłem do ciebie zajrzeć” – oznajmia chłopak. „Dobrze zrobiłeś. Chciałam z tobą o czymś porozmawiać. Teraz jest czas, kiedy musimy wspierać twojego tatę. Musimy pokazać mu, że życie toczy się dalej. Chcę wysłać zaproszenia na dzisiejszy wieczór. Nie będzie obcych, tylko ludzie, których znamy”.

„Czy to nie za wcześnie na imprezy?” – pyta zdziwiony Yigit. „To nie impreza, a zwykły obiad. Nie wolno nam teraz zostawiać go samego. W innym razie latami może dochodzić do siebie. Potrzebuję twojej pomocy”. „Co mam zrobić?”. „Już wszystko przygotowałam. Ale jeśli mój brat zapyta, powiesz, że to był twój pomysł. Zgadzasz się? To będzie dla niego dobre, uwierz”. „Skoro tak mówisz, zróbmy to”. Akcja przenosi się do stołówki. Kaya podczas spotkania z Yildiz dowiaduje się, że rzekomo zdradził Ender. „Ja jej nie zdradziłem” – zarzeka się mężczyzna. „To dlaczego tak powiedziała? Wiedziałam, że w sprawie jest jakieś nieporozumienie. Powiedz mi, rozwiążmy to od razu”.

Ender dowiaduje się od Yigita, że jego ojciec poszedł na spotkanie z Yildiz. Dzwoni do przyjaciółki, ale ona nie przyznaje się do spotkania z Kayą. Ender postanawia unikać jej przez jakiś czas, by zrozumiała, że postąpiła niewłaściwie. Już pierwszego dnia działania przedszkola Zehra ponosi porażkę, gubiąc jedno z powierzonych jej dzieci. Ostatecznie malec znajduje się, ale zmartwiona mama zdążyła już zadzwonić na policję. Zehra, Asuman i Aysel trafiają na komisariat. Wieczorem Halit urządza córce awanturę z powodu jej pomysłu. Opisywany odcinek można obejrzeć w serwisie YouTube. Początek 01:47:13 wideo „Yasak Elma 79. Bölüm”, koniec 00:38:34 wideo „Yasak Elma 80. Bölüm”.

Podobne wpisy