Zakazany owoc odcinek 459 i 460: Dogan postanawia wysłać Handan za granicę! Odkrywa, że Yildiz i Ender wiedzą o Julii!

Odcinek 459 – streszczenie: Emir mówi Yildiz, że Tugce, asystentka Julii, wpadła mu w oko. Córka Asuman, ku jego zaskoczeniu, przyjmuje to ze spokojem i życzy mu powodzenia. Dogan zastanawia się, jak rozwiązać sprawę z Selimem, nie zasmucając przy tym Kumru. Tymczasem Selim dzwoni do Kumru i oznajmia, że chce przedstawić ją rodzicom, którzy właśnie wrócili zza granicy. Handan przychodzi na wezwanie byłego męża do jego gabinetu. „Byłam zaskoczona, gdy powiedziałeś, że chcesz ze mną porozmawiać” – oznajmia, siadając przy biurku naprzeciwko mężczyzny. – „Czy są jakieś problemy z Kumru?”.

„Czy ty i Kumru rozmawiacie ze sobą?” – pyta Dogan. „Czy możemy nie rozmawiać? Prawie każdego dnia dzwonimy do siebie”. „A opowiada ci o swoim życiu osobistym?”. „Doganie, sprawiasz, że czuję się zaniepokojona”. „Nie musisz się martwić. Po prostu interesuje mnie, czy jest ktoś w jej życiu. Opowiadała ci coś na ten temat?”. „Nie, kochany, nie ma nikogo. Niech teraz pobędzie sama i odpocznie. Powiedz mi, dlaczego naprawdę mnie wezwałeś”. „Nasza dyrektor z Londynu właśnie urodziła. Chcę, żebyś zajęła jej miejsce”.

„Nie rozumiem” – mówi Handan, zaskoczona propozycją byłego męża. „Przez długi czas mieszkałaś w Londynie. Nie będziesz więc miała problemów z adaptacją. Poza tym jesteś jedną z osób, które znają firmę najlepiej”. „Cóż, to prawda. Ale przecież usunąłeś mnie z firmy, nie chciałeś mnie”. „Teraz jest między nami dobrze. Dostaniesz także dom w Kensington, szofera i prywatny samochód”. „Będę dyrektorem, będę mieć dom i samochód, tak?”. „I dobrą pensję”.

Handan podnosi się z fotela, podchodzi do Dogana i pyta: „Dlaczego chcesz się mnie pozbyć?”. „Skąd założenie, że chcę się ciebie pozbyć?”. „Od kiedy jesteś dla mnie taki hojny i troskliwy?”. „Zawsze byłem dla ciebie troskliwy i hojny, po prostu tego nie zauważałaś. Sprawa jest pilna, musisz pospieszyć się z decyzją”. „Do kiedy mam czas?”. „Do jutra”. „Zgadzam się” – oznajmia Handan, nie potrzebując czasu do namysłu. – „Stęskniłam się za Londynem”.

Po wizycie w firmie Handan udaje się do willi. Wypytuje Ezgi, czy Kumru ma jakieś problemy, ale pokojówka zaprzecza. Wobec tego udaje się do pokoju Dogana i dokładnie go przeszukuje. W jednej z szuflad znajduje ulotkę ze szpitala, w którym pracuje Selim. Jest tym mocno zaintrygowana. Wychodząc z pokoju, spotyka Ender. „Co tu robisz?” – pyta siostra Canera, posyłając rywalce przenikliwe spojrzenie. „Czekałam na Kumru. Przy okazji wysłałam e-mail”.

„Nagle musiałaś wysłać e-mail, tak?” – nie wierzy Ender. „Zgadza się. Dogan mianował mnie dyrektorem firmy w Londynie. Potrzebował kogoś kompetentnego i nic dziwnego, że ja pierwsza przyszłam mu na myśl”. „Gdyby nie to, że jestem jego żoną, z pewnością to mnie by mianował”. „W takim razie bądź dalej gospodynią domową, a ja zajmę się swoją pracą”. Yildiz używa podstępu, by przejąć kontrolę nad profilem na portalu społecznościowym Julii.

Odcinek 460 – streszczenie: Do Stambułu przyjeżdża kuzynka Sedaia – Selen. Nie ma gdzie się zatrzymać i prosi Sedaia o możliwość przenocowania w willi przez kilka dni. Caner wchodzi do pokoju siostry. „Dogan mianował Handan dyrektorem firmy w Londynie” – oznajmia Ender. „To dobrze. Pozbędziesz się jej” – stwierdza Caner. „Tu nie chodzi o to, że się jej pozbędę, ale o to, dlaczego Dogan zdecydował się na taki krok”. „Myślę, że znudziła mu się Handan i po prostu ją odesłał”. „Niech wyśle ją na wakacje, a nie urządza jej karierę”. „Siostro, co cię dręczy? Handan wyjedzie, jeden problem mniej”.

„Canerze, Dogan chce, żebym się z nim rozwiodła” – mówi Ender. – „Zaproponował Yildiz, żeby do siebie wrócili, choć w rzeczywistości od wielu lat jest z Julią, a do tego teraz wysyła Handan za granicę. Coś musi się dziać, tylko co? Znalazłeś fotografa, który będzie obserwował dom Julii?”. „Znalazłem, nie martw się. Gdy tylko Dogan się tam pokaże, zrobi im zdjęcia”. „Świetnie. Udowodnię, że Dogan mnie zdradza i pozwę go”.

Akcja przenosi się do firmy. Dogan rozmawia w swoim gabinecie z asystentem. „Handan wyjeżdża na dłuższy czas do Londynu” – oznajmia szef. – „Mimo to podążaj za Kumru. Zrobię, co w mojej mocy, żeby nie spotykała się z Selimem, ale jeśli to się nie uda, wtedy zainterweniujesz. Przy okazji, zbadaj historię Selima i Handan. Gdzie się poznali i od jak dawna to trwa. Chcę wiedzieć wszystko. Wierzę, że Selim nie zna prawdy, ale moja córka nadal nie może być w związku z kimś, kto spotyka się z dwiema kobietami jednocześnie”.

Tugce donosi Julii, że to Yildiz włamała jej się na konto na portalu społecznościowym i dodawała kompromitujące ją posty. „Mówisz o byłej żonie Dogana?” – dopytuje Julia. – „Dlaczego miałaby robić to teraz? To trochę dziecinne”. „Dowiedziała się o tobie i Doganie i próbuje cię upokorzyć”. „Czy ta kobieta nie wie, że to niemożliwe? Jest aż tak bezmyślna?”. „Wygląda na to, że tak”. „Spójrz na Dogana. Ile musiał wycierpieć przez te wszystkie lata? Ten fotograf też jest człowiekiem Yildiz?”.

„Sytuacja tutaj jest dość dziwna” – odpowiada asystentka. – „Nasi ludzie złapali go i porozmawiali z nim. Mężczyzna przestraszył się, gdy usłyszał, że założymy mu sprawę. Przyznał wtedy, że zatrudniła go obecna żona Dogana”. „Masz na myśli tę, z którą zamierza się rozwieść?”. „Tak, Ender Celebi”. „Boże, czyli te dwie kobiety wypowiedziały mi wojnę?”. „Nie znają cię, dlatego to zrobiły”.

Julia dzwoni do Dogana i mówi mu o działaniach jego byłej i obecnej żony. Tymczasem Kumru przychodzi do mieszkania Selima, gdzie doktor przedstawia ją swoim rodzicom jako Ezgi. Podczas spotkania dziewczyna dowiaduje się, że Selim nie jest tylko lekarzem, a właścicielem szpitala. Jest zadowolona, że nie tylko ona coś przed nim ukryła.

Dogan udaje się do sąsiedniej willi, by porozmawiać z byłą żoną. „Co się stało, Doganie?” – pyta Yildiz. – „Stęskniłeś się za mną, że przychodzisz o takiej porze?”. „Yildiz, co próbujesz zrobić? Niepokoisz jednego z moich przyjaciół, zachowujesz się dziecinnie”. „Jeśli to nie tajemnica, możesz podać imię tego przyjaciela? Czyżby chodziło o Julię?”. „Tak, o nią”. „Zapytam cię więc o coś. Byłam twoją żoną, mieszkaliśmy w jednym domu, mamy ze sobą dziecko, więc jak to możliwe, że nigdy nie słyszałam o twojej Julii? Uważasz, że to normalne”.

„Zupełnie normalne” – potwierdza Dogan. – „Co w tym dziwnego?”. „Zastanawiam się, czy kiedy byłeś ze mną, spotykałeś się także z Julią?”. „Yildiz, czy potrzebowałem twojej zgody, aby spotykać się z przyjaciółką?”. „Gdyby była tylko przyjaciółką, nie ukrywałbyś jej. Masz mnie za idiotkę?”. „Kazałaś mi rozwieść się z Ender, rozwodzę się. Dzisiaj przekazałem jej umowę rozwodową do podpisu”. „Och, cóż za poświęcenie! Może tak zerwij jeszcze ze swoją kochanką!”. „Wiem, że współpracujesz z Ender. Znowu próbuje cię przekabacić”. „Ender nie ma z tym nic wspólnego. Ukrywałeś przede mną swoją kochankę. Ukrywałeś ją przed wszystkimi”.

„Yildiz, przestań opowiadać bzdury, proszę” – mówi Dogan. „Nie opowiadam bzdur! Wcale ci nie wierzę! Mam ku temu dobre powody. Czy można mieć sekretną przyjaciółkę? Jeśli naprawdę chcesz być ze mną, rozwiedziesz się z Ender i nigdy więcej nie spotkasz się z Julią”. „Dobrze, ale ty więcej nie spotkasz się z Emirem”. „Co takiego?”. „To całkiem uczciwa propozycja. Oboje nie zobaczymy się więcej z naszymi najbliższymi przyjaciółmi”. „Emir jest przy mnie od samego początku. Znasz go od pierwszego dnia, kiedy mnie poznałeś, ale z jakiegoś powodu nikt nie wie o twojej sekretnej przyjaciółce”.

„Widzisz, sama nie potrafisz zrezygnować z Emira” – stwierdza ojciec Kumru. „Odeślę Emira z tego domu, a ty więcej nie spotkasz się z Julią. Niech to wszystko się skończy”. „Dobrze, jesteśmy umówieni”. Mama Selima jest zła na syna, że spotyka się ze zwykłą kwiaciarką. Nie dopuszcza do siebie myśli, że jej syn mógłby związać się z kimś spoza ich towarzystwa. „Możesz bawić się z kim chcesz, ale proszę, nie przedstawiaj nam więcej takich dziewczyn” – mówi kategorycznie kobieta.

Wkrótce Selim odbiera telefon od Handan. Kochanka informuje go, że wyjeżdża na jakiś czas do Londynu, i prosi, by zawiózł ją jutro na lotnisko. „Chcę ci coś dać, a jednocześnie się pożegnamy” – oznajmia. – „Chyba że wstydzisz pokazać się ze mną, zrozumiem to”. „Czy coś takiego jest możliwe? O której mam cię odebrać?”. Akcja przeskakuje do następnego dnia. Kumru prosi Ezgi, by zastąpiła ją w pracy w kwiaciarni, bo chce zrobić mamie niespodziankę i zabrać ją na lotnisko. Emir przychodzi do sąsiedniej willi i mówi Canerowi, że Yildiz wyrzuciła go z domu. Czy dojdzie do spotkania Handan, Kumru i Selima?