Zakazany owoc: Sahika dopina swego! Ender i Yildiz zostają aresztowane!

Odcinek 272 – streszczenie: Sahika jest w domu Zehry. „Sitki złożył zeznania” – oznajmia ta druga. „Ja także. Powiedziałam im, że wcześniej skłamałam w sprawie Yildiz i Ender, będąc przez nie zastraszona”. „A co zrobiłaś z nagraniem?”. „Przekazałam je, nie martw się. Sprawiedliwości stanie się zadość. Yildiz poniesie karę. Cóż, biedna panna młoda…”. „Panna młoda?” – Zehra unosi brwi pytająco. – „Co masz na myśli?”. „Nic nie wiesz? Teraz widzisz, jak jest tobie bliska. Yildiz wczoraj wyszła za mąż, nikomu o tym nie mówiąc. Wyszła za Cagataya, oszustka”. „Jak to? Yildiz jest teraz mężatką?”. „Zgadza się. Niestety nie będzie mogła cieszyć się małżeństwem, tak mi przykro”.

„Skąd o tym wiesz?” – docieka żona Merta. „Mama Cagataya jest moją bliską przyjaciółką. Biedna kobieta jest kompletnie załamana. Powiedziała mi to płacząc”. „Dlaczego?”. „Ty też byłabyś zdruzgotana, gdyby twój syn ożenił się z Yildiz. Spójrz, co spotkało twojego ojca”. Tymczasem do mieszkania Yildiz przychodzi Ender. „Zehra myśli, że ty i ja zabiłyśmy Halita” – oznajmia przybyła. „Przecież jego śmierć była wypadkiem. Nie zrobiłyśmy tego celowo”. „Zehra tak nie myśli”. „Kiedy z nią o tym rozmawiałaś?”. „Ostrzegałam cię wiele razy. Spójrz, co się dzieje. Skupiłam się na Sitkim, a to Zehra stała za wszystkim. Powiedziała, że nigdy się nie podda. Co jeśli nas zgłosi?”.

„Mówimy o Zehrze. Jesteśmy mamami jej braci” – przypomina Yildiz. – „Poza tym nie jest wystarczająco mądra, żeby to zrobić”. „Wygląda na to, że ktoś jej pomaga” – odpowiada Ender. „Mert. Kto jeszcze by mógł?”. „Nie jestem pewna, ale ona jest szalona i myśli, że jesteśmy morderczyniami”. „Boże drogi… Rozmawiałaś z Sahiką? Ona też była z nami”. „Nic jej nie powiedziałam. Będziemy wyglądać podejrzanie”. „Rozumiem. Najwyraźniej Mert za tym stoi. Ja z nią porozmawiam, ponieważ myślę, że nie zrobiłaby tego. Minęły miesiące od śmierci jej ojca. Jesteśmy niewinne. Złożyłyśmy zeznania na policji”.

„Zrób, co musisz. Przekonaj ją jakoś” – mówi siostra Canera. – „Musi się uspokoić. Ja zrobię, co w mojej mocy”. Feride przyjeżdża do firmy. Wchodzi do gabinetu byłego męża i ostro z nim dyskutuje na temat zaaprobowanego przez niego małżeństwa ich syna. Gdy wychodzi, na korytarzu spotyka Asuman i także wdaje się z nią w potyczkę słowną. Yildiz po wizycie u Zehry dzwoni do Ender. „Nic się nie dzieje, to tylko twoja paranoja” – oznajmia. – „Sprawa z Sitkim to był blef Zehry”. „Uwierzyłaś w to? Zehra nie jest wystarczająco mądra, by blefować”. „Nie znasz jej, zmądrzała. Wcześniej była pisarzem, a teraz myśli, że jest agentem. Taki okres”.

„Czy to jest okres, w którym oskarża innych o morderstwa?” – pyta Ender. – „Niech skupi się na swoim barze. Dlaczego interesuje się nami?”. „Wszystko będzie dobrze. Zaprosiłam ją na dzisiejszą imprezę” – oznajmia żona Cagataya. – „Ale nie chciała przyjść. Na pewno ma depresję”. „Dobrze. Czy wspomniała coś o Sahice?”. „Nic nie powiedziała. Nie chcę dłużej o tym rozmawiać. Mam osobiste zobowiązania do wypełniania. Nie poruszaj więcej tego tematu, proszę”.

Ender nie wierzy w zapewnienia Yildiz i udaje się do Merta. Ostrzega go, by powstrzymał swoją żonę w jej działaniach, inaczej ujawni wszystko, co wie na jego temat. Po wyjściu Ender mężczyzna wykonuje telefon. „Halo, mamo?” – mówi do słuchawki. – „Musisz natychmiast zabrać Aliego do jego wujka. Nie pytaj mnie o nic, przygotujcie się. Wyślę po was samochód. Pojawił się problem. Wrócicie, gdy sytuacja się uspokoi”.

Ender stara się przypodobać Hasanowi, by w razie problemów mieć jego wsparcie. Mężczyźnie jej zachowanie wydaje się podejrzane i każe swojemu asystentowi sprawdzić, czy nie ma jakichś problemów. Akcja przeskakuje do wieczora. Cagatay i Yildiz dają sobie nawzajem prezenty. Sahika telefonuje do Zehry. „Czy wszystko gotowe?” – pyta ta pierwsza. „Gotowe”. „Świetna robota. Nie spodziewałam się, że tak dobrze sobie poradzisz”. „Ja też się nie spodziewałam, ale udało mi się”. „Kiedy to wszystko się rozegra?”. „Około dziewiątej”. „Chciałabym zobaczyć ich twarze”. „Będziesz mogła złożyć im później wizytę”. Sahika zanosi się radosnym śmiechem i kończy połączenie.

W następnej scenie w domu Hasana odbywa się kolacja z okazji ślubu jego syna. Mężczyzna wręcza synowej całą skrzynkę złotej biżuterii. Szczęście Yildiz nie trwa jednak długo. W posiadłości zjawiają się policjanci z nakazem aresztowania jej i Ender. Kobiety zostają wyprowadzone w kajdankach. Impreza kończy się w atmosferze wielkiego skandalu. Opisywany odcinek można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej w serwisie YouTube. W polu wyszukiwania należy wpisać „Yasak Elma 92. Bölüm”. Początek 0:26:44, koniec 1:09:49.

One thought on “Zakazany owoc: Sahika dopina swego! Ender i Yildiz zostają aresztowane!

  1. DO DIABŁA WSTAWILI DO ARESZTU GÓWNIARA ZEHRA NIE SKOŃCZYŁ FIRLM BEDĄ OTUDNIAĆ TY ZEHRO SPADNIESZ URWISKA PO DOMU HASNA I GAGTATA JUŻ SIĘ DOWIEDZIAŁ KONIEC ARESZTAMI ZEHRA MA ODWOWAĆ SKARZENIE DO SIEBIE SKOŃCZONĄ SMAKULĄ TYLNYMI WYJŚCIAMI UCIEKNĄ CO CIĘ OPCHODZI UTRZYMANIE ENDER I YIDZIS ONI NIE SĄ WINNE TO SPRAWKA BYSZCZELNEJ SZAFIKI I MATKI CAGATA TA GÓBIA UDAJE NOWĄ AUTROKE SERLALU ZAKANANYM OWOCU OSIEMNASTA DUPE PIĄTA GODZINA NIE SKONCZYŁA SIĘ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *