Odcinek 61 – streszczenie: Wszystkie siostry są na kolacji w domu rodziców. „Dzieci, od razu zrobimy wszystko, aby pomóc waszej mamie” – oznajmia Sadik. – „Dzisiaj byliśmy u lekarki. Dała nam kilka cennych wskazówek. Zrobimy wszystko, aby ożywić w niej dobre wspomnienia. Wyciągniemy trochę starych rzeczy i położymy je w różnych miejscach. Jakieś drobiazgi, zdjęcia, cokolwiek. Każdego dnia wszyscy o stałej porze będziemy siadać do stołu. Powoli przekonamy waszą mamę, by usiadła razem z nami. Wszyscy razem, ręka w rękę, pokonamy także ten problem”. Sadik, jego córki oraz Mesut chwytają się za ręce.
Mine siada razem z Kormanami do kolacji. Uwagi Ruchan pod jej adresem doprowadzają Somera do wybuchu wściekłości. „Mine jest gościem w tym domu, czy to jasne?” – mówi mężczyzna z naciskiem. – „Moim gościem, matką mojego dziecka. Dlatego będziesz ją szanować”. „Jeśli może jeść przy tym stole, to tylko z powodu mojego szacunku do ciebie i twojego dziecka” – odpowiada Ruchan. – „Nie oczekuj ode mnie, że okażę szacunek tej dziewczynie”. „Mamo, dość! A ty” – Somer kieruje wzrok na Mine – „nie zatruwaj domu swoim sposobem zachowania i językiem, abym nie musiał żałować tego, że cię tu sprowadziłem.” – Wstaje gwałtownie od stołu i odchodzi. Jedzie po żonę do jej rodzinnego domu.
Mesut pokazuje Nesrin swoją skrzynkę wspomnień, z którą nigdy się nie rozstaje. Przechowuje w niej między innymi kosmyk włosów, które mama Turkan obcięła mu tuż po tym, jak wprowadził się do ich domu. Akcja wraca do posiadłości Kormanów. Nesrin nakłada krem na szyję i dekolt. Do sypialni wchodzi jej mąż. „Położyłeś swoją wnuczkę spać?” – pyta kobieta. „Mała jest niespokojna. Dzieci czują zdenerwowanie matki”. „Poświęcasz jej zbyt dużo uwagi”. „A ty jesteś dla niej zbyt surowa. Jeśli odejdzie wraz z dzieckiem…”.
„Nigdzie nie odejdzie” – mówi z przekonaniem Ruchan. – „A nawet jeśli, to co się stanie?”. „Zostawi Somera z poczuciem smutku i winy do końca życia” – stwierdza Ozer. „Ty bardzo dobrze znasz to uczucie, prawda?”. „Co chcesz przez to powiedzieć?”. „Księga twoich zdrad jest gruba. Może też gdzieś masz kogoś takiego jak Kiraz, nieślubne dziecko”. „Naprawdę pleciesz bzdury. Nie ma gorszych od ciebie.” – Mężczyzna wychodzi.
Somer i Turkan wracają w dobrym nastroju do posiadłości. Po wejściu do sypialni natychmiast wpadają sobie w objęcia. Intymne chwile przerywa im Mine, twierdząc, że nie potrafi uspokoić Kiraz. Turkan chce wziąć dziecko na ręce, ale żona Nihata jej na to nie pozwala i oddaje dziewczynkę Somerowi. Turkan jest coraz bardziej zdziwiona jej zachowaniem. Somer odnosi córkę do pokoju Mine i zabrania jej więcej wchodzić do jego sypialni.
Akcja przeskakuje do następnego dnia. Mine i Ruchan obserwują nie szczędzących sobie czułości Turkan i Somera. Mama Kiraz jest poruszona tym widokiem. Jej oczy zachodzą łzami. „Dlatego cię tu przyprowadziłam” – oznajmia Ruchan. – „Abyś zrozumiała, kto jest karczmarzem, a kto tylko podróżnikiem. Nikt nie da ci tronu tylko dlatego, że przyszłaś do drzwi z jego dzieckiem. Zadzwoń do rodziny, niech się tobą zaopiekują. Nie wciągaj nas w swoje problemy. Somer z pewnością dopilnuje, by dziecku niczego nie brakowało”. Ruchan sięga po chusteczkę i ociera łzy z policzków matki swojej wnuczki.
Akcja przenosi się do firmy. Ozer zabiera Mustafę do swojego gabinetu. „Słuchaj, kłótnie z Somerem ci nie pomogą” – mówi do syna, z którym do tej pory nie utrzymywał kontaktu. – „Nie zadzieraj z nim”. „To on pierwszy mnie zaatakował”. „W każdym razie, jeśli chcesz dalej tu pracować, trzymaj się od niego z dala”. „Chronisz przede mną swojego syna, a może ukrywasz mnie przed nim? Nie jest to dla mnie jasne”. „Mustafo, nie łap mnie za słówka. Jeśli chcesz z nami zostać, będziesz trzymał się tego, co powiem. Nie musisz rozmawiać z Somerem. Jeśli zaś uważasz inaczej, zachowuj się odpowiednio. Szanuj go”.
„To ostrzeżenie, tak?” – bardziej stwierdza, niż pyta chłopak. – „W takim razie pozwól, że coś ci powiem. To nie jest więzienny spacerniak, a ty nie jesteś strażnikiem. Sam będę decydował, z kim się kłócę czy rozmawiam.” – Podchodzi do gabloty z dyplomami. Nagle zauważa zdjęcie ślubne Somera i Turkan. Bierze je do ręki i patrzy na nie zaskoczonym wzrokiem. Tymczasem Mine z Kiraz na rękach wchodzi do sypialni Somera i Turkan, w której obecnie nie ma małżonków. Wyciąga z szafy bluzkę mężczyzny i zbliża ją do twarzy córki.
„To zapach twojego ojca, Kiraz” – mówi Mine. – „Ty też go poczuj”. Wkrótce w rezydencji pojawia się Fatih. Rozmawia na zewnątrz z Ruchan. Gdy ma już odejść, słyszy dochodzący ze środka domu odgłos płaczu dziecka. W ten sposób odkrywa, że Mine ukrywa się tutaj ze swoją córką. Tymczasem Donus dowiaduje się, że Metin (ojciec Serdara) był lekarzem w szpitalu, w którym Feride urodziła. „Derya, cokolwiek się stanie, musimy jutro zabrać mamę na rozmowę z wujkiem Metinem” – mówi do siostry.
Serial „Trzy siostry” emitowany jest na antenie Novelas+ (kanał dostępny w ofercie Canal+, Orange, Polsat Box, Netia, a także sieciach kablowych). Odcinki można również oglądać na platformie Canal+ online (pakiet SERIALE & FILMY, koszt 29 zł/mies. lub 174 zł przy płatności za rok z góry, bez konieczności podawania danych karty). Opisywany odcinek można także obejrzeć w oryginalnej wersji językowej na oficjalnej stronie Kanal D. W wyszukiwarce Google należy wpisać „Üç Kız Kardeş 18. Bölüm”. Początek 01:37:10, koniec 02:20:07.