Odcinek 70 – streszczenie: Do domu komisarza przychodzi Muhittin – krewny Sultan. To właśnie za niego kobieta chce wydać Kiraz i tym samym pozbyć się jej z domu. Yaman i Seher kładą Yusufa do snu. „Nie martw się, mama Hatice wkrótce pójdzie do domu” – mówi mężczyzna. – „Kiedy wyjdzie, ja pójdę do salonu”. „Czy nie ma nikogo?”. „Nie. Jej mąż zmarł wiele lat temu. Jej syn, synowa i wnuk zginęli w wypadku samochodowym. Tego samego roku ojciec Arif dał mi klucze do tego domu. Gdy pojawiłem się tutaj po raz pierwszy, przytuliła mnie i nazwała Burhanem. Jej umysł wymazał wszystkie złe wspomnienia i zachował tylko te dobre”.

„A ty bierzesz udział w tej grze, aby jej nie skrzywdzić” – mówi Seher, wzruszona postawą mężczyzny, którego do tej pory uważała za pozbawionego uczuć. – „Rozumiem to bardzo dobrze. Sama nie dałabym rady żyć bez Yusufa. Nie zapytam cię więcej, co zrobisz z Yusufem. Wiem, że nie zrobiłbyś niczego, co by go zasmuciło”. Akcja wraca do domu Aliego. Kiraz jest w kuchni. W oczach ma łzy. Do pomieszczenia wchodzi Sultan. „Filiżanki są puste” – mówi nestorka. – „Nie przyszłaś dolać herbaty. No nic, musisz być zmęczona”. „Kiedy szłam dolać herbaty, usłyszałam waszą rozmowę. „Podsłuchujesz pod drzwiami? Skoro tak, to wszystko już wiesz”.

„Nie myślę o małżeństwie” – oznajmia Kiraz. „Dlaczego więc szukasz ciągle sposobu, aby być blisko mojego bratanka?” – pyta Sultan. – „Jaki jest twój problem z Alim?”. „Nie mam takich zamiarów, o jakie mnie posądzasz. Komisarz Ali…”. „Byłaś dziś tak blisko Aliego. Kogo chcesz oszukać? Mówisz, że nie czujesz nic do Aliego. Teraz masz szansę to udowodnić. Zobaczymy, czy czujesz coś do niego, czy nie”. Tymczasem Yaman wychodzi na zewnątrz i nawiązuje połączenie z Nedimem. „Czy wszystko w porządku?” – pyta. – „Nie pojawiły się żadne problemy?”.

„Nic się nie dzieje” – odpowiada Nedim. – „Tylko pani Ikbal i pani Zuhal są zmartwione twoją nieobecnością. Powiemy im?”. „Jeszcze nie”. „Co z ciocią Yusufa?”. „Jest tutaj z nami”. „Więc wie wszystko? Co zamierzasz zrobić? Zabierzesz ją ze sobą? Jeśli ona też pojedzie, muszę od razu zająć się procedurą paszportową. Jesteś tam, Yamanie? Czy ciocia też jedzie?”. „Nie. Tylko ja i Yusuf wyjeżdżamy” – odpowiada Kirimli, nie wiedząc, że Seher wyszła właśnie na zewnątrz. – „Zorganizuj wszystko tak, abym mógł zarządzać biznesem, będąc poza granicami kraju. Może nigdy stamtąd nie wrócimy”.

W tym momencie Yaman dostrzega znajdującą się przed domem Seher. Od razu się rozłącza. Dziewczyna podchodzi do niego i pyta ostro: „Jak mogłeś zaplanować coś takiego?”. „Robię tylko to, co jest dobre dla Yusufa”. „Czy dobre jest dla niego to, że skażesz go na życie uciekiniera? Oddzielisz go od jego bliskich, od rodziny?”. „Ja z nim będę. Ja jestem jego rodziną”. „A ja? Kim ja jestem dla Yusufa?”. „Powiedziałem, co miałem do powiedzenia”. „Ale ja nie powiedziałam! Nie możesz zabrać stąd Yusufa, póki żyję. Nie pozwolę na to!”. Yusuf budzi się i wychodzi na zewnątrz. „Kłóciliście się?” – pyta z przejęciem w głosie. „Nie, kochanie” – zaprzecza Seher. – „Rozmawiałam tylko z twoim wujkiem. Wracaj do łóżka”.

Ali jest już w domu. Razem z Sultan i Muhittinem siedzą w salonie. „Nie skończyliśmy naszej wczorajszej rozmowy” – zauważa komisarz. – „Kiedy wracasz?”. „Myślałem, żeby wrócić jutro, ale poczekam do piątku” – odpowiada chłopak. – „Mam coś ważnego do zrobienia”. „Ważnego? Czy to coś dobrego?”. „Chcę poślubić Kiraz!” – wypala podekscytowany Muhittin. – „Ciocia Sultan dała nam swoje błogosławieństwo”. „Kiraz?” – Ali z trudem wydobywa z siebie głos. Jest w szoku. „Tak, Kiraz. Ciocia Sultan uważa, że stworzymy idealną parę. Starzeję się, tak jak i ty. Powiedziałem sobie, że już najwyższy czas. Nie znajdę lepszej od Kiraz”.

Czy Sultan dopnie swego i wyda Kiraz za Muhittina? Czy Ali sprzeciwi się temu związkowi i wyzna dziewczynie, co naprawdę do niej czuje? Opisywany odcinek można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej w serwisie YouTube. Początek 0:32:47 wideo „Emanet 47. Bölüm”, koniec 0:22:01 wideo „Emanet 48. Bölüm”. Odcinki z polskim lektorem dostępne na stronie vod.tvp.pl (po emisji w TV).