Odcinek 399 – streszczenie: Ender poznaje Cenka – bankowca, z którym spotyka się Handan. Cetin informuje szefa, że Asuman poszła do sklepu jubilerskiego, by sprzedać naszyjnik, który Dogan wcześniej podarował swojej żonie. „Asuman nie mogła zrobić czegoś takiego bez wiedzy Yildiz” – uważa ojciec Kumru. – „Przede wszystkim nie zna szyfru do sejfu. Zadzwoń do niej. Chcę z nią porozmawiać”. Akcja przeskakuje do wieczora. Dogan, trzymając coś za plecami, wchodzi do pokoju, w którym znajduje się jego żona. „Yildiz, możesz mi mówić o wszystkim” – zapewnia mężczyzna, ujmując dłoń żony. – „Proszę, zawsze mów mi prawdę. Jestem twoim mężem i zrobię wszystko, abyś była szczęśliwa”.
Dogan pokazuje pudełko, które do tej pory trzymał za plecami. W środku znajduje się naszyjnik, który Asuman zaniosła dziś do sklepu jubilerskiego. „Och, wygląda tak samo, jak mój naszyjnik.” – Yildiz udaje zaskoczenie. „Bo to jest twój naszyjnik”. „Naprawdę? Jak znalazł się u ciebie?”. „Yildiz, wszystko wiem. Wszystko, co należy do mnie, w końcu do mnie trafia”. „Rozumiem. To tak, jak w tym powiedzeniu” – mówi Yildiz, drapiąc się po głowie. – „Jeśli kogoś kochasz, pozwól mu odejść. Jeśli wróci, jest twój”.
„Można powiedzieć i tak” – oznajmia Dogan z uśmiechem. „Przepraszam, jestem teraz bardzo zawstydzona”. „Nie musisz. Jeśli będziesz miała jakiś problem, wystarczy, że mi powiesz. Zajmę się wszystkim”. „Wstydziłam się ci powiedzieć. Mama miała długi i chciałam rozwiązać to sama. Byłam zmuszona sprzedać naszyjnik”. „Jeśli jesteś moją żoną, nie musisz nic robić. Powiedz mi, a ja to rozwiąże”. Yildiz przytula się do męża. „Jest jeszcze coś.” – Okazuje się, że Dogan ma dla żony kolejne niespodzianki. Duży, rzucający się w oczy pierścionek oraz konto bankowe, które zasilił odpowiednią kwotą. Yildiz jest przepełniona euforią.
Kumru zaprasza Ekina na kolację do willi. Dogan nie jest z tego powodu zachwycony. Sytuacja staje się jeszcze bardziej napięta wraz z przybyciem Handan. Podczas kolacji dochodzi do słownego pojedynku między Ekinem a Doganem. Po nagłym wyjściu ukochanego Kumru kłóci się ze swoim ojcem. „Zadzwonisz do niego i go przeprosisz!” – rozkazuje wzburzona dziewczyna. „Nie mów bzdur” – odpowiada Dogan. – „Nikogo nie przeproszę”. „Nie bądź złośliwy, bo pójdę i wyjdę za mąż za Ekina!”. „Nie mów bzdur! Nie doprowadzaj mnie do szału!”. „Wolałabym, żebyś nie był moim ojcem!” – Obrażona Kumru opuszcza willę.
Dogan, nie mogąc skontaktować się z córką, jedzie do apartamentu Ekina. Na miejscu między mężczyznami dochodzi do fizycznej konfrontacji. Dogan przewraca się, uderza głową o stopień schodów i traci przytomność! Ekin jest przekonany, że go zabił. Udaje się na górę po torbę na zwłoki, ale kiedy wraca, ciała nigdzie nie ma. Zdezorientowany kieruje kroki przed siebie i nagle zostaje zaatakowany od tyłu przez Dogana! Tym razem to Ekin pada nieprzytomny. Ojciec Kumru nawiązuje połączenie z Cetinem i każe mu wejść na górę, masując się ręką po obolałej potylicy.
Po chwili Cetin jest już w apartamencie. „Musimy natychmiast się go pozbyć” – mówi Dogan, wskazując na leżącego na podłodze Ekina. – „Miałem szczęście, bo myślał, że nie żyję. Niech wygląda to na nieszczęśliwy wypadek albo śmierć z powodu przedawkowania. Potem wrzuć ciało do rzeki. Jest dziwakiem, nikt nie będzie miał żadnych podejrzeń. Ale musisz się pospieszyć. Tutaj ciągle ktoś przychodzi. Kumru może przyjść w każdej chwili. Zwróć też uwagę na kamery, nie zostawiaj śladów. Nie było nas tu dziś wieczorem”. Czy Cetin spełni polecenie Dogana i pozbędzie się Ekina?