Zakazany owoc odcinek 338: Emir instaluje kamery w sekretnym domu! Ktoś nakrywa Cagataya!

Odcinek 338 – streszczenie: Yildiz rozmawia z Emirem na balkonie. „Rozmawiałam z prawnikiem. Nagrana przeze mnie rozmowa jest bezużyteczna” – oznajmia mama Halitcana. „Co teraz zrobimy?”. „Musimy ich razem sfotografować. Najgorsze jest to, że w ostatnich dniach Kumru zachowuje się jakby była obrażona na Cagataya. Jest jego kochanką, a udaje nietykalną. Mam ochotę ją uderzyć, ledwo się powstrzymuję”. „Uspokój się. Nie możemy czekać, aż się pogodzą, to może trochę potrwać. A może, jeśli zostawimy ich w spokoju, zerwą ze sobą”.

„Nie mogą teraz zerwać” – oświadcza kobieta. „Yildiz, czego ty teraz chcesz?” – pyta Emir. „Nie mogą zerwać, zanim nie udowodnię, że mieli romans, i ich upokorzę. W jakiś sposób muszę zrobić im zdjęcia”. „Dobrze, ale jak?”. „Wynajmij fotografa i każ mu czekać w pobliżu domu”. „Yildiz, czy powinienem się bać?”. „Ty nie, Kumru i Cagatay niech się boją”. Firma kosmetyczna, z którą współpracowała Kumru, jest zainteresowana współpracą z Yildiz. Jej przedstawicielka zaprasza córkę Asuman na spotkanie.

Arzu organizuje kolację biznesową w domu Dogana. Ender, mimo że przegrała walkę o fotel prezesa, przychodzi na imprezę i oferuje rywalce pomoc w zakupie własnego domu. Fotograf robi zdjęcia Cagatayowi i Kumru. Widać na nich, jak wchodzą do jednego domu, jednak żadna z fotografii nie przedstawia ich razem. Według prawniczki taki materiał niczemu nie dowodzi i nie nadaje się do przedstawienia w sądzie. Yildiz nie zamierza się poddawać. Dzwoni do Emira i mówi mu, że muszą zainstalować kamery w sekretnym domu…

Kumru przychodzi na imprezę z podrobioną torebką, co dzięki sprytowi Yildiz szybko wychodzi na jaw. Córka Dogana wpada w szał. Obecni na wydarzeniu goście nagrywają jej reakcję i wrzucają filmiki do sieci. Dziewczyna jest skompromitowana w oczach opinii publicznej. Emir z pomocą ślusarza dostaje się do sekretnego domu Cagataya i montuje szpiegowskie kamery. Wieczorem Ender wybiera się do Dogana. Wcześniej jednak zagląda do domu Yildiz.

„Słyszałaś, co przydarzyło się Kumru?” – zagaduje Yildiz. „Tak, co za skandal” – odpowiada siostra Canera. – „Nie mogę w to uwierzyć. Ale dobrze się stało, miałam dość oglądania wszędzie Kumru i jej torebki”. „Ja też tam byłam, widziałam to na własne oczy”. „Powiem ci, że ktoś uwziął się na nią. Najpierw ta sprawa z kremem, a teraz historia z torebką. Ktokolwiek to jest, chwała mu”. „Musi być geniuszem”. „Bez przesady, ale kto wie, kogo tym razem skrzywdziła”.

„Kumru nie jest niewinna, zasłużyła na wszystko” – mówi z przekonaniem Yildiz. „Masz rację, nikt nie pogrywałby z nią w ten sposób bez powodu. Tylko my mogłyśmy wykonać lepszą robotę”. „Nie mów nic Kumru. Nie chcemy jej skrzywdzić, prawda?”. „To nie moja sprawa. Powiedziałam Doganowi, że chcę z nim gdzieś wyjść. W rzeczywistości nie chcę widzieć tej przebrzydłej Arzu”. „Masz rację, powinniście spędzić romantyczny wieczór”. „Dopiero się poznajemy. Dobrze, muszę już iść. Dogan czeka na mnie od co najmniej pół godziny, to wystarczająco”.

Po wyjściu Ender Yildiz odbiera SMS od Emira: „Ustawiłem kamery, zaraz wyślę ci link. Kliknij w niego i będziesz miała transmisję na żywo z domu. I żebyś wiedziała, nie zapłaciłem za kamery, mamy dług u sprzedawcy”. Akcja przenosi się do domu Kumru. Ender wchodzi do pokoju kochanki Cagataya. Siada obok niej i mówi: „Twój tata martwi się o ciebie. Nic mu nie powiedziałam, żeby nie zmartwić go jeszcze bardziej, ale mam złe przeczucia. Nie wydaje ci się, że ostatnio uczestniczyłaś w zbyt wielu incydentach?”.

„Wszystko przydarzyło ci się w ciągu tygodnia” – mówi dalej Ender. – „Myślisz, że to przypadek, czy jednak ktoś z tobą pogrywa?”. „Kto mógłby ze mną pogrywać?” – pyta zdziwiona Kumru. „Może ktoś o ciebie zazdrosny”. „Ludzie są o mnie zazdrośni, odkąd się urodziłam, to nic nowego”. „Z pewnością tak, ale to, co ostatnio ci się przydarza, nie jest normalne. Miej oczy szeroko otwarte i bądź ostrożna. Ktokolwiek z tobą pogrywa, robi się coraz bardziej niebezpieczny. Pomyślałaś o tym, co może wydarzyć się dalej?”.

„Może masz rację” – przyznaje Kumru i zamyśla się. „Ale nie martw się. Jeśli znowu coś ci się przytrafi, zajmiemy się tym, nie mieszaj w to swojego ojca. Wiesz, do kogo się zwrócić, gdybyś potrzebowała pomocy”. Akcja przeskakuje do następnego dnia. Caner jedzie z siostrą samochodem. „Zaczęłam pracować nad wygraną nad Kumru” – oznajmia Ender. „Co zrobiłaś?”. „Zasugerowałam jej, że może mieć wrogów, i zaoferowałam swoją pomoc. Ale Kumru dobrze dogaduje się z Arzu, najpierw musimy je rozdzielić. Jeśli uda mi się zdobyć zaufanie Kumru, to będzie totalny hit. Tak w ogóle, Arzu potrzebuje kierowcy”.

„Nie mogę być kierowcą, wiesz o tym” – stwierdza Caner. – „Jeśli chcesz, zapytaj Emira, on był już ogrodnikiem”. „Musimy znaleźć kogoś, kto zbierze dla nas informacje ze środka. „Więc to jest mój dzisiejszy obowiązek?”. „Zgadza się.” – Kobieta szczypie brata w policzek. – „Znajdź kogoś”. Yildiz ogląda na telefonie transmisję na żywo z sekretnego domu swojego męża. Cagatay wchodzi do środka, kładzie siatki z zakupami na stoliku, nalewa sobie wody i zajada orzeszki.

Do domu wchodzi jakaś kobieta, widzimy tylko jej szpilki. Odwrócony plecami do wejścia Cagatay słyszy jej kroki, ale nie widzi twarzy. „Witaj” – mówi mężczyzna, będąc przekonanym, że przyszła jego kochanka. Odwraca się i nagle zamiera. Kobieta, którą zobaczył, nie może być jego kochanką, gdyż ta przyszła właśnie do domu Yildiz! „Musimy porozmawiać” – oznajmia Kumru, stojąc oko w oko ze swoją sąsiadką. Co chce jej powiedzieć? Kim jest kobieta, która odkryła sekretny dom Cagataya, i dlaczego mężczyzna tak bardzo przestraszył się na jej widok?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *